Kontrola chakry

Konohagakure no Sato

Do jednej z wielkich sal akademii przyszedł nauczyciel, ubrany w kamizelkę charakterystyczną dla shinobi rangi jounina. Lekko skłonił się uczniom, po czym przedstawił się.
- Drodzy uczniowie, dzisiaj nauczymy się techniki kontrolowania chakry.
Wyjął zwój, odpieczętował go szybko, a obok nauczyciela nagle pojawił się stos liści.
- Kontrola chakry jest niezmiernie ważna. Bez tej umiejętności będziecie zużywać za dużo na techniki, a bardziej skomplikowanych jutsu po prostu nie wykonacie. Przelejcie chakrę na liść i unieście go.
Nauczyciel zaprezentował umiejętność.
- Wasza kolej.

Opisz swój trening poniżej.

Konohagakure no Sato

Ayuke rozpoczęła nowy rodzaj treningów. To już nie była nauka technik. Teraz przyszedł czas na doskonalenie samego siebie. Pierwsza lekcja - Kontrola Chakry. Nie wiedziała czego się spodziewać, więc zanadto nie chojrakowała. Do tej pory spokojnie podchodziła do wszelkich treningów związanych z jutsu, bo wychodziło jej to perfekcyjnie.
Tym razem dostała na czoło listek. Musiała na nim ćwiczyć... Skupiła więc dość ostrożnie chakrę otulając nią liść na swoim czole. Katem oka dostrzegła, że sensei dokładnie się jej przygląda. Chciało jej się śmiać, ale nie mogła, bo nie zaliczy ćwiczenia. Mijały kolejne minuty a Ayuke trwała w tej samej pozie niczym statua. Musiała udowodnić innym, że nie jest jedną z tych szaraków, które biegają po korytarzu. Kolejne kilkadziesiąt minut minęło i nauczyciel przybrał lekko zdziwiony wyraz twarzy.
- Inni nie byli w stanie tyle wytrzymać. Myślę, że już wystarczy - burknął do Ayuke, a ta lekko się uśmiechnęła. Dmuchnęła w listek, a ten pofrunął do góry i bezwładnie opadł na ławkę przed kunoichi.